Uwaga, kolejny raz doradzam :)
Pisałam już tutaj, w jaki sposób można znaleźć pracę w Niemczech samemu będą jeszcze w Polsce. Szukanie pracy przez polskich pośredników ma swoje plusy i na pewno jest "wygodne".
Schody pojawiają się w momencie, gdy ktoś już nam tę pracę znajdzie, bo przecież trzeba przygotować się do wyjazdu, a Ty w Niemczech nie znasz nikogo. Dziś post o tym, jak to zrobić najlepiej.
Oczywiście kupić bilet i spakować swoje rzeczy :) A tak na poważnie, upewnij się, że rodzina czy znajomi mają kontakt do Twojego pracodawcy: adres, numer telefonu itp. Przezorny zawsze ubezpieczony.
Bardzo uważnie przeczytaj też swoją umowę o pracę. Jeśli jest w niej napisane, że pracodawca gwarantuje zakwaterowanie to świetnie, ale nie płać za nie z góry, np. za trzy miesiące. Nie oddawaj też pracodawcy czy pośrednikowi swoich dokumentów, chyba, że ksero. Wszędzie obowiązuje zasada ograniczonego zaufania... niestety.
Co muszę ze sobą zabrać?
Przede wszystkim pamiętaj o niezbędnych dokumentach. Potrzebne Ci będą na pewno zaświadczenia o ukończonych szkołach i kursach, certyfikaty i dyplomy. Nie zaszkodzi też mieć gdzieś przy sobie dane kontaktowe placówek dyplomatycznych i organizacji, które pomagają w trudnych sytuacjach. Zabierz też pieniądze na powrót (na wszelki wypadek). Jeśli posiadasz Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego też koniecznie ją ze sobą zabierz.
Tutaj uwaga, w większości niemieckie firmy chcą dokumenty w języku niemieckim, pisałam o tym tutaj. Dlatego zadbaj o to, żeby w momencie wyjazdu wszystkie niezbędne papierki były przetłumaczone. Tłumaczeniem najlepiej zająć się "na zaś", czyli tak naprawdę w momencie podjęcia decyzji o wyjeździe.
Poza tym, tak "na szybko" z niezbędnych rzeczy, przychodzą mi jeszcze do głowy różnego rodzaju lekarstwa i środki higieniczne. Przydatny też będzie słownik :)
Nikomu nie życzę, ale...
Jeśli akurat będziesz miał pecha i pracodawca, którego znalazłeś przez polską lub zagraniczną agencję zatrudnienie, nie stosuje się do warunków, które masz w umowie, pamiętaj, że zawsze możesz:
- powiadomić swojego pośrednika o zaistniałej sytuacji
- żądać wypełnienia warunków umowy
- zwrócić się o pomoc do Związków Zawodowych
- ubiegać się w Sądzie Pracy o to, co Ci się należy
(zdjęcie: pronobel.pl)
A jak później wygląda rozliczenie dochodów z niemiec? Słyszałem, że wiele firm nie podejmuje się takiego rozliczenia i trzeba to robić samemu. Zorientowałem się już jak to wygląda w przypadku firm rachunkowych, ale nie mam pewności co do tego, czy wszystkie niezbędne papiery otrzymam ja, czy mój pracodawca.
OdpowiedzUsuńRozliczenie dochodów w przypadku pracowników (nie właścicieli firm) odbywa się podobnie jak w Polsce. To pracodawca musi wysłać roczne rozliczenie. Dalej z tym kwitkiem albo idziemy do osoby, która rozliczy PIT za nas, lub zdecydujemy się to zrobić samemu. Taki PIT wędruje później do urzędu skarbowego, gdzie mają 6 miesięcy na zweryfikowanie dokumentu.
UsuńJa po latach ciężkiej pracy zdecydowałem się na założenie firmy w Niemczech. Zachodni rynek daje mnóstwo możliwości nowym przedsiębiorcom. Trzeba tylko ciężko pracować na zdobycie pewnej stałej pozycji.
OdpowiedzUsuńGratulacje za odwagę i chęć dążenia do celu!
UsuńPozostaje jeszcze kwestia przejazdu. Jak wyjeżdżałem do pracy w Niemczech byłem zaraz po studiach. Nie miałem mieszkania, samochodu, rodziny, więc było to proste, wsiadłem do busa z Tarnowa do Niemiec i wyjechałem. Sprawa się komplikuje, kiedy planujemy przenieść się z całym dobytkiem - tak jak my teraz, wracając do Polski :)
OdpowiedzUsuń