Okazuje się, że w Niemczech dość dużo się dzieje jeśli chodzi o imprezy dla Polonii.
Dla nikogo nie jest na przykład zaskoczeniem, że w niektórych miastach znajdują się polskie dyskoteki lub co jakiś czas organizowane są polonijne imprezy.
Nie ma co ukrywać, że od czasu do czasu każdy z nas, przebywający za granicą, tęskni za Polską i za związanymi z nią rzeczami. Oczywiście, dla każdego ta lista rzeczy, za którymi tęskni jest inna, ale założę się, że nikt przebywając jakiś czas w Niemczech nie powie że ta polskość w dobrym tego słowa znaczeniu, nie jest tym, czego wszyscy tu szukamy.
Dzięki temu, że nas Polaków jest w Niemczech z roku na rok coraz więcej, coraz więcej jest też miejsc i okazji, aby pobawić się w "swoim gronie".
Sama parę razy byłam, a nawet organizowałam polonijne spotkania. Ot tak, z potrzeby spotkania innych Polaków. I powiem, że jest to potrzebne!
Zazwyczaj te polonijne zebrania odbywają się na szczeblu lokalnym, to samo miasto, gmina, województwo itd. Zazwyczaj na takich imprezach jest polskie jedzenia, polskie towarzystwo, muzyka, polskie piwo. Niby nic specjalnego, ale i tak dużo.
Ale ostatnio byłam szczerze zaskoczona, że imprezy dla Polonii w Niemczech odbywają się też na większą skalę i z udziałem gwiazd z najwyższej półki.
Mowa tu o "Koncertcie Gwiazd", który jak się okazało, odbywa się tutaj już po raz siódmy!
Gwiazdami wieczoru są między innymi Wilki, Golec uOrkiestra, Małgorzata Ostrowska czy Cezary Pazura.
Natomiast w poprzednich edycjach na scenie wystąpili m.in.: Oddział Zamknięty,
DeMono, Bajm, Perfect ,Kasia Kowalska, Ania Wyszkoni czy Marcin
Daniec.
Morał z tego taki, że skoro to już któraś z koleji edycja koncertu, a my Polacy mieszkający w Niemczech ciągle mamy chęć spotykać się na polskich imprezach, to jednak świadczy to o tym, że nie chcemy pozbyć się tej naszej polskości, i to wbrew temu, co niektórzy mogą mówić o "cudownych Niemczech".
I oby tak dalej. Jak najbardziej popieram!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz